poniedziałek, 7 listopada 2011

Etnoliga. Kancelaria i Przyjaciele 9 - 2 FC "Usłyszeć Afrykę"

Stało się tradycją, że relacje z kolejnych meczów rozpoczynają się od opisu piłki. Tym razem piłka była mokra. Można więc zacząć tak: Mokra piłka, czyli mecz Kancelaria – Fundacja. 6 listopada 2011.

Piszę o nawilgotnieniu piłki, bo był to istotny czynnik wpływający destruktywnie na grę naszej drużyny, o którym należy pamiętać interpretując wynik meczu. (9-2 dla Kancelarii). Czytelnik może sobie pomyśleć, że piłka była tak samo mokra dla obu drużyn więc nie ma nad czym biadolić. Niby tak, ale dla nas - mających afrykańskie korzenie - było to bardziej niedogodne. W rejonach, w których działa Fundacja „Usłyszeć Afrykę” jest sucho. (Naszym ideałem jest wysuszona słońcem Jabulani).

Jeśli chcecie wiedzieć w jakich rejonach Afryki działa Fundacja zajrzyjcie na stronę: www.uslyszecafryke.org

W zeszłym tygodniu wygraliśmy mecz z ZionC. A jak mawia trener Gmoch zwycięskiego składu się nie zmienia. Musieliśmy załamać tę regułę, bo część zeszłotygodniowych tryumfatorów była na uczelni, część zachorowała, a inni dochodzili do siebie po wieczorze kawalerskim. (Czyli też chorowali. Najlepszego Michał)! Los pozostałych zawodników z drużyny nie jest mi znany. Z tego powodu w czasie kompletowania składu było trochę nerwowości. Ale dzięki uprzejmości kolegów przyjaciół i ich znajomych udało się zebrać dziarską siódemkę. Jak widać po nazwie drużyny przeciwnej nie tylko my mamy taką metodę na znajdywanie graczy do składu. (Może trzeba zmienić nazwę na Znajomi i Fundacja)?

Zanim doszło do rozpoczęcia meczu na wilgotnej murawie i pierwszego kopnięcia mokrej piłki zauważyłem zawodników z drużyny przeciwnej, którzy skupili się wokół jednej z ławeczek przy boisku do koszykówki. Zupełnie nie wyglądali mi na pracowników kancelarii. Niektórzy z nich byli przyodziani w dresy z napisami: Legia, Gwardia i sam nie wiem jeszcze co. Znalazł się też taki zawodnik, który miał na nogach ochraniacze. A to już z pewnością oznacza wyższy stopień wtajemniczenia futbolowego. Po samym ubiorze przeciwników można się było spodziewać ciężkiego meczu. Wszystko to można zobaczyć na zdjęciu, zrobionym Kancelarii i Fundacji przed rozpoczęciem meczu. Nasi zawodnicy z gołymi piszczelami faktycznie prezentują się jak przedstawiciele NGOsów. ;)

No i rzeczywiście mecz był ciężki. Tak jak poprzednio, część meczu przeznaczyliśmy na zgranie się z nowymi zawodnikami. Tym razem zgrywanie zajęło większość meczu. Właściwie to cały. Mimo to udawało nam się stwarzać sytuacje pod bramką Kancelarii. Niestety, często brakowało wykończenia akcji, zdecydowania, dobrego przyjęcia pod bramką i przede wszystkim celnych strzałów. Przeszkadzała nam - wspominana już - mokra piłka.
Przeciwnik często grał długą piłkę za plecy obrońców, wykorzystywał nasze błędy, łatwo strzelał gola za golem. Mając przewagę bramkową kontrolował mecz. Do przerwy przegrywaliśmy 6-1. W drugiej połowie mieliśmy „rzucić się na przeciwników” i jeszcze trochę powalczyć. Wyszło z tego tyle, że angażując się w przodzie zapomnieliśmy o tyle. Wynik drugiej połowy to 3-1 dla Kancelarii.
Mimo przegranej jesteśmy nawet zadowoleni ze swojej gry. Zdarzały nam się już gorzej zagrane mecze ze słabszymi przeciwnikami. Nasze poczynania można zobaczyć na filmie przygotowanym przez reportera Maćka B.

Mecz z Kancelarią i jej przyjaciółmi przyniósł kilka nowości:
  • Mieliśmy nowych zawodników. Tym razem dwóch.
  • Po raz pierwszy odwiedził nas prawie cały zarząd Fundacji „Usłyszeć Afrykę”. Szkoda, że trafili na mecz zakończony porażką. Mam nadzieję, że jeszcze nas odwiedzą i obejrzą lepszy występ.
  • Grupa reporterska gotowa do zbierania materiału fotograficznego i filmowego z meczu była nadzwyczaj liczna. Ilość aparatów fotograficznych, którymi dysponowali reporterzy przewyższyła liczbę bramek strzelonych przez naszych zawodników... Zebrany materiał jest niezwykle bogaty. Część tego materiału można zobaczyć wokoło tego tekstu.
  • Po raz pierwszy relacja z meczu powstała w wersji video. Powtórki! Tego nam brakowało! Film wygląda tak jakbyśmy to my wygrali 2 -1. Ale reporter Maciek stał pod bramką przeciwników oczekując na nasze akcje zakończone bramką. Materiał z przyczyn technicznych przedstawia nasze akcje.

monsti

PS Dla zainteresowanych losem matki karmiącej wspomnę, że był on bardzo podobny do tego z zeszłego tygodnia.
PS2 Zawsze fajnie wymienić imiona strzelców bramek. W tym tygodniu są to Paweł i Maciek.




6 komentarzy:

  1. mimo, że jeszcze nigdy nie widziałem Waszego meczu, tydzień zaczynam od przeczytania Waszych relacji meczów. rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nazwa Kancelaria i Przyjaciele jest od tego ze graja synowie ze swoimi ojcami a ze wiekszosc starszych wypadla bo pogoda juz dla nich nie jest atrakcyjna zostali glownie mlodzi plus kilku a dokladnie 3 weteranow :) dzieki za mecz, dobra atmosfere no i oczywiscie ta relacje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna relacja! Faktycznie przeszkodziły nam warunki atmosferyczne - tak niskiej temperaturze mówimy stanowczo nie!
    Zespół "Kancelaria i Przyjaciele" należy niewątpliwie do czołówki ligi Etnoligi i potwierdził to w niedzielnym spotkaniu. Dziękuję reprezentacji Fundacja "Usłyszeć Afrykę" za zaangażowanie. Myślę, że z meczu na mecz zgranie będzie coraz lepsze, a wyniki coraz korzystniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  4. My też mamy problemy ze składem. Pewnie to pogoda robi swoje... Na szczęście mamy coraz lepszych reporterów. Tym razem dzięki Maćkowi pojawił się też film. Bardzo fajnie obejrzeć sobie powtórki bramek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odnośnie filmu - sorry za jakość, ale mój aparat fotograficzny obsługuje rozdzielczość filmów 320px, dodatkowo używa jakiegoś fatalnego kodeka. Generalnie planowałem robić zdjęcia, ale okazało się, że warunki oświetleniowe po zmierzchu (nawet z włączonymi reflektorami nad boiskiem) są niekorzystne dla takiego sprzętu.

    Ale z jednej rzeczy się cieszę. Czatowałem całą drugą połowę pod bramką przeciwników i na tyle rozkojarzyłem bramkarza, że przepuścił strzał Maćka ;-).

    OdpowiedzUsuń
  6. TERAZ to ja rozumiem, normalnie i film mozna pooglądać i zdjęcia obejrzeć, a wszystko okraszone świetnym komentarzem! FORZA FUA!

    OdpowiedzUsuń